Ostatnio zombie są bardzo w modzie, akurat za którą ja i Mężosław radośnie podążamy (chociaż w przypadku Mężosława to jest raczej wieloletnia pasja;)). Zainspirowana tym motywem zrobiłam pojemnik na kuchenne przybory. Bardzo bardzo rzadko robię zdjęcia "the making of", ale tutaj jakoś tak się poskładało, że cyknęłam kilka fotek.
Najpierw pomalowałam pudełko,
Po wyschnięciu przetarłam lekko papierem ściernym,
Wycięłam litery z gazet,
Używając kleju do decoupage'u przykleiłam je do pojemnika, zostawiłam do wyschnięcia.
W międzyczasie zadbałam, aby każdy kto mnie odwiedza, był świadomy nieuchronnego...
(Tablica to też mój rękoczyn:))
Po wyschnięciu kleju, przetarłam pojemnik lekko złotym werniksem i pokryłam warstwą lakieru.
A że lakier schnie bardzo długo, miałam dużo czasu na ćwiczenie anihilacji Zombiaków na xboxie... :)
Kiedy pojemnik ładnie się wysuszył, wystarczyło już tylko umieścić w nim kuchenną broń ;)
Kiedy pojemnik ładnie się wysuszył, wystarczyło już tylko umieścić w nim kuchenną broń ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz